Zupa Pho to bez wątpienia jedna z bardziej znanych potraw w kuchni azjatyckiej. Nic dziwnego, można pokusić się o stwierdzenie, że jest to azjatycki rosół, gotowany na pieczonych kościach, mięsie wołowym lub wieprzowym z dodatkiem nietypowych, jak dla naszej kuchni przypraw. Potrawa idealnie sprawdzi jesienią i zimą, poza tym, że jest pyszna, bardzo skutecznie rozgrzewa.
Przepis na Zupę Pho
Do doprawienia:
- 1 łyżka octu ryżowego lub najlepiej soku z cytryny
- 1-3 łyżki sosu sojowego lub tamari
- 1-2 łyżki cukru ciemnego u mnie jest to palmowy
- sól w razie potrzeby
Do podania:
- makaron ryżowy lub sojowy
- szczypior lub dymka
- kolendra lub pietruszka
- tofu
- limonka w plasterkach do wyciśnięcia
- sezam do posypania
- tofu
ZUPA Pho— jak przygotować?
- Grzybki zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na kilka godzin do napęcznienia.
- Marchewki, pietruszki, cebule i seler obieramy. Następnie przekrawamy na pół. Pieczemy przez 20-25 minut w 220 stopniach z termoobiegiem lub grillem. Warzywa muszą się przypiec.
- Do garnka wkładamy upieczone warzywa razem z olejem, grzyby razem z płynem, w którym się moczyły, rozgniecione lekko ząbki czosnku, pokrojony w plasterki imbir, ostrą paprykę, skórkę z cytryny, goździki, kolendrę, cynamon, kmin, sos tamari, anyż, oraz sól. Dolewamy wodę.
- Zupę gotujemy około 3-4 godzin.
- Wyjmujemy warzywa, następnie przecedzamy wywar. Na tym etapie zupę możemy doprawić dla uzyskania lepszego smaku sosem sojowym, octem, cukrem i solą.
- Zupa Pho powinna mieć ciemny kolor, być lekko słodka, lekko słona, pikantna, aromatyczna o głębokim smaku i pięknym aromacie.
- Przygotowany według instrukcji na opakowaniu makaron wkładamy do misek, dodajemy pietruszkę, dymkę, chili, tofu, lionkę, grzybki z shitake. Nalewamy bulion domowy i posypujemy sezamem. Potrawa jest gotowa do podania. Smacznego!
Zupę Pho możemy podać również w wersji bezmięsnej. Jest równie pyszna, nie tracąc swojego intensywnego aromatu i głębokiego smaku.