Autorem wpisu jest: Marek Wyciślok

Codziennie stajemy przed tym samym dylematem: co dziś zjemy? Często tempo życia nie pozwala na to, żeby spędzić w kuchni tyle czasu, ile byśmy chcieli. Na pewno jakimś rozwiązaniem jest sięgnięcie po gotowy produkt i podgrzanie go w kuchence mikrofalowej. Jedno jest pewne, kuchenka mikrofalowa nie zastąpi nam potrawy przygotowanej w tradycyjny sposób. Ale w naszych czasach na pewno mikrofale w kuchni są znakomitym uzupełnieniem i rozwiązaniem.

Jak działa kuchenka mikrofalowa?
W kuchniach mikrofalowych działają elektromagnetyczne fale, które odbijając się od metalowych ścianek wnętrza, przenikają do potrawy ze wszystkich stron na głębokość kilku centymetrów. Ich rolą jest wprowadzenie w ruch cząsteczek wody zawartej jakby nie było w każdej potrawie. Te cząsteczki z kolei mają za zadanie uderzać się o siebie, co powoduje otrzymanie w bardzo krótkim czasie wysokiej temperatury. Wymaga to od przygotowującego potrawę do prawidłowego dobierania czasu i temperatury gotowanych w ten sposób potraw.
Na pewno największą zaletą jest możliwość bardzo szybkiego rozmrażania oraz podgrzewania potraw. Wiele badań wskazuje także, że tego typu gotowanie jest zdrowe! Do gotowania nie potrzebujemy tłuszczu ani soli, ponadto w kuchence mikrofalowej nic nie kipi i nie przypala się.

W czym gotować
Nie można używać podczas tego typu obróbki cieplnej żadnych metalowych garnków oraz naczyń z ozdobnymi ornamentami. Najlepsze są naczynia z żaroodpornego szkła, ale może być użyte również naczynie porcelanowe, plastikowe, a nawet papierowe.

Co i jak gotować
Są potrawy, które nie przepadają za kuchenką mikrofalową. Na pewno najgorszym wrogiem mikrofali są jajka, bo pękają. Potrawy, przy których wymagana jest podczas gotowania duża ilość wody (makaron, kluski) parówki w osłonkach – pękają i puchną.
Ryż, kasze zalane wrząca wodą w proporcjach 1:2 i przykryte gotują się ok. 8 minut. Pieczywo wyjęte z lodówki, by było jak świeże potrzebuje kilku sekund. Warto także pamiętać, że aby przy korzystaniu z kuchenki mikrofalowej nie solić mięsa, bo sól odciąga soki, dobrze za to jest położyć na nim grube plastry cebuli, które dostarczają sporą ilość wilgoci, a to uchroni nasze mięso przed powstaniem na nim suchej "skorupy". Z kolei jeżeli pragniemy przyrumienić mięso, warto wcześniej obsmażyć na zwykłej patelni, dopiero w drugiej kolejności włożyć do kuchenki w celu końcowej obróbki termicznej.

Gdy zapoznamy się dokładniej z instrukcją obsługi okazuje się, że kuchenka mikrofalowa ma jeszcze jedną zaletę. Nie obciąża zbytnio domowego budżetu – pobór mocy w czasie 1,5 godziny pracy wynosi zaledwie 1 kilowat.

Kupić kuchenkę mikrofalową czy nie? Jednoznacznej odpowiedzi nie można udzielić. Takie gotowanie na pewno nie zastąpi przygotowania potraw tradycyjnymi metodami , ale w moim odczuciu może stać się doskonałym uzupełnieniem.

 

Przepisy na ryby przyrządzone w kuchence mikrofalowej znajdziecie Państwo w naszej "Książce kucharskiej"