Autorem wpisu jest: Marian Jeżewski
Chemicy uważają, że żadna substancja nie śmierdzi, tylko ma swój specyficzny zapach. Podobnie, każde wino nie jest jednoznacznie ani dobre ani złe, tylko ma swoje określone cechy. Dla ciebie może być nieciekawe i cienkie, dla mnie całkiem przyzwoite. Ktoś uważa, że jest kwaśne, jak diabli, inny, że nuty kwasowości idealnie harmonizują z zawartością cukru i alkoholu, a do tego ma wyraźne aromaty białych kwiatów, lipy i miodu. Nierzadko, niestety, zmuszeni jesteśmy sugerować się ceną, ale i wówczas można, w zakresie swoich możliwości, wyruszyć na poszukiwanie własnego świata doznań. To, ile musimy zapłacić często nie jest „kompatybilne” z naszą oceną (za)wartości. Nie zrażajmy się też pierwszym podejściem. Wracajmy do win już poznanych, muśniętych. Inne jedzenie (lub jego brak), okoliczności, nastrój, czy miejsce mogą odkryć nam zupełnie nowe oblicze tego samego wina. To tak, jak z ludźmi. Utwierdzimy się w swoim przekonaniu – to dobrze, a może czeka miła niespodzianka – czyli warto było. Kontynuujmy więc naszą enologiczną inwigilację.
Oriachovitza, 65 pkt., K/M, jedz.
(merlot) bułgarskie, czerwone, wytrawne, około 20-25 zł
Bułgaria chce wyrwać się z szufladki aktora jednej roli (nieszczególnej zresztą). Miało chyba być wino z klasą, jak sugeruje „Special Reserve”. Klasa wskazuje jednak edukację podstawową (no, może początek gimnazjum) i gasi rozbudzone nadzieje. Muszę wziąć na rozmowę sprzedawcę.
3 Corners, 84 pkt., K/M, samo
(chardonnay) australijskie, białe, wytrawne, 20-30 zł
Zrównoważone, maślane, jak należy, chardonnay. Przyjemnie znika za przełykiem. Słoneczne antypody zapraszające do zwiedzania swoich atrakcji. Można by wreszcie wybrać się – po skrzynkę wina. To jest powód.
Cutler Crest, 79 pkt., K/M, samo/jedz.
(cabernet sauvignon) kalifornijskie, czerwone, wytrawne, 20-30 zł
Towarzyskie, żywe, można by rzec, że uczuciowe. Na spotkanie ze sympatią przy świecach. 13 % złagodzi emocje i rozluźni napięte receptory, refleksy dodadzą blasku oczom. (Sztuczny korek to nie powód do tragedii.)
Kressmann, 80 pkt., K/M, samo
francuskie, czerwone, wytrawne, 20-30 zł
Wyważone, trochę jak styl klasyczny w pływaniu – nieskomplikowane, przyjemne i nie męczy. Do częstszej konsumpcji dla tych, którzy nie potrzebują sportów ekstremalnych. Trafione cenowo.
Les Ormes, 65 pkt., K/M, jedz.
(sauvignon) francuskie, białe, wytrawne, 20-25 zł
Do ożywionej dyskusji przy kawie, z ciastem. Zadanie dla szukających połączeń smakowych: wkomponować cytrusowy charakter wina do odpowiedniego menu. Samo – dla osób cierpiących na niedokwasotę. Przetestowałem z tartą z truskawkami – całkiem udana fuzja.
Salice Salentino, 75 pkt., K/M, samo/jedz.
Południowowłoskie, czerwone, wytrawne, około 20-25 zł
Słuchamy nieznanego kompozytora w filharmonii. Szybko mija dystans, przekonujemy się jak mało jeszcze słyszeliśmy. Kontemplujemy przyjaźnie brzmiące nutki… Nic wielkiego, ale miłe. To ten rodzaj wina, który nie znosi samotności.
Segura Viudas, 77 pkt., K, samo
(tempranillo, granacha, mondstrell) hiszpańskie, czerwone, wytrawne, 20-25 zł
Gładkie jak curling. Nie drażni, ale i nie porusza. Wieczorny spacer z mądrym i ułożonym owczarkiem niemieckim. Dobrze będzie stroić z kobiecymi pogaduszkami.
Servus, 72 pkt., K/M, jedz
(blaufränkisch, blauer zweigelt) austriackie, czerwone, wytrawne, 15-20 zł
Proste jak wyjazd do Austrii, niekoniecznie na narty. Po ciężkim dniu na trawienie obiadokolacji i dla poprawy krążenia. Nie zmusza do refleksji i nie zostaje długo w pamięci.
Chateau de Turcy, 76 pkt., M, samo/jedz
(syrah, carignan, grenache) francuskie, czerwone, wytrawne, 20-25 zł
Pierwszą butelkę musiałem wymienić – wino było zepsute. Druga ukazała ciemny, smolisto-czerwony kolor. A smak? Powiew oryginalności mogący wzbudzić skrajne emocje. Np. renault ze skośnym tyłem. Radzę przelać do karafki z szerokim dnem i poczekać przynajmniej dwie godziny przed smakowaniem.
Katowice, marzec 2006
LEGENDA:
K: kobiece
M: męskie
K/M: bez wyraźnego charakteru
jedz: lepsze z jedzeniem
samo: można pić bez jedzenia
minimum – 8 ptk
maximum – 108 ptk