Obłędnie czekoladowe, choć z zielonego.. Ciasto z cukinii

Cześć i czołem!

Dziś jeden z moich faworytów! Ciasto z cukinii. Robi furorę, znika zdecydowanie szybciej, jak powstaje, a gdzie się nie pojawi zaskakuje i zachwyca!

Jest tak dobre, że postanowiłam je wykonać, jako tort na urodziny własne. Które nota bene były całkiem niedawno. TO ciasto uwieczniło moją uroczystość, a docenione zostało tak bardzo przez domowników, że zniknęło w ¾ zaraz po tym, jak zdmuchnęłam świeczkę.. Dodam, że świętowaliśmy w wąskim naszym czteroosobowym, rodzinnym gronie.. 😀

Zatem, jeśli szukasz ciekawych połączeń, zdrowszej alternatywy dla biszkoptu z kremem – to zachęcam spróbować. Być możesz dołączysz do grona fanów tego ciasta? 🙂

Ciasto z cukinii

 

Wykonanie:

Składniki w temperaturze pokojowej. Włączam piekarnik na 160 stopni by się nagrzał, a ja w tym czasie przygotowuję ciasto. W pierwszej kolejności ścieram cukinię na tarce. Wybieram większe oczka. Nie obieram cukinii. Gdy kupuję wybieram te drobniejsze, tak by nie trzeba było wydrążać środka. Cukinia po upieczeniu zazwyczaj znika w cieście. Jeśli wolisz możesz zetrzeć cukinię na drobnych oczkach.

Wszystkie suche składniki przesiewam przez sitko i odstawiam w jednej misce.

Masło ucieram z cukrem. Zrób to tak, jak lubisz bądź preferujesz. Ja robiłam to już na wiele sposobów. W oryginalnym przepisie polecają by utrzeć do puszystej masy.. Próbowałam w makutrze, co bardzo długo trwało, a do puszystości było daleko..

Mój robot kuchenny ma taką miskę, że końcówki nie wybierają całości zawartości, więc puszyście też nie było..

Ostatecznie wrzuciłam wszystko do blendera z ostrzem w kształcie litery „S” i.. tak je napuszyłam ;P

Nie widziałam, by miało to wpływ na konsystencję ciasta.. Także że..

W pierwszej kolejności masło z cukrem, a później stopniowo dodawałam jajka i olej. Otrzymałam konsystencję, jak na zdjęciu poniżej.

Do tak przygotowanej masy dodałam suche składniki – tu już mieszałam łyżką. Dodawałam w kilku partiach na zmianę z jogurtem. Na koniec starta cukinia i rozdrobniona czekolada.

Całość wylałam na przygotowaną uprzednio okrągłą formę i do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na 35 – 45 minut.

Czas pieczenia może się nieco różnić. Zależy od piekarnika. Obserwuj. Pomocna będzie drewniana wykałaczka. Gdy jest w miarę sucha – kończę pieczenie i wyciągam ciasto.

Gotowe wygląda tak, jak na zdjęciu poniżej

Ja na potrzeby uroczystości przystroiłam moje ciasto rozpuszczoną czekoladą i piernikiem.

Dzieci były zachwycone dekoracją 😉

 

Na zdrowie!

P.S. Będzie mi miło, gdy zostawisz ślad po swojej wizycie w postaci słów kilku w komentarzu 🙂