W czasach, kiedy większość z nas prowadzi nieustanną walkę z czasem, ciągle gdzieś pędzi i stara się robić jak najwięcej rzeczy na raz, Beata Lipov odnajduje swój sposób na życie “tu i teraz”.

W swojej książce pokazuje, że spokój i szczęście, którego tak bardzo pragniemy, może kryć się tuż za rogiem – w małych gestach, w prostych czynnościach i zapachu jeszcze ciepłego ciasta. Wystarczy tylko odrobinę zwolnić i nauczyć się celebrować codzienność.

Wszystko zaczęło się od bloga – to on dał początek twórczości Beaty Lipov, która swoją pasją zaraziła rzesze czytelników. Z myślą o nich jej teksty i zdjęcia zostały przeniesione z sieci na papier, tworząc tym samym książkę o tytule “Lawendowy Dom” – poradnik, który już od pierwszej strony zaraża optymizmem i roztacza wokół subtelną woń lawendy.

Sezonowe smaki

Dobrobyt, w którym żyjemy sprawia, że przestajemy dostrzegać piękno przyrody i nie zwracamy już uwagi na zmieniające się pory roku. Autorka zachęca do tego, aby zwolnić i z powrotem zacząć delektować się smakiem świeżych warzyw i owoców zerwanych prosto z krzaka. Swoją książkę dzieli na cztery pory roku, dopasowując do nich przepisy i inspiracje.

 

Spis treści rozpoczyna się od zimy, w trakcie której możemy stworzyć girlandy z iglaków, jelenia z gazety czy upiec ciasto pachnące korzennymi przyprawami. W tym rozdziale poznajemy również przepisy na wegeburgery i domowe bułeczki pszenno-kukurydziane. Musimy przyznać, że z każdą kolejną stroną aż cieknie nam ślinka!

Zdjęcie książki

Po zimie nadchodzi wiosna czyli czas, w którym wszystko budzi się do życia. Autorka przekonuje, że najlepszym sposobem na poranne przebudzenie jest jaglanka. A pozostając w temacie zdrowego odżywiania, na zdrową przekąskę proponuje treściwą sałatkę z kozim serem i botwinką. Dzień bez deseru to dzień stracony, dlatego w tym rozdziale poznacie również przepis na sernik z truskawkami i sosem karmelowym – po prostu mniam!

 

Lato to okres, w którym udaje nam się trochę zwolnić i odnaleźć chwilę na relaks. Jeśli kiedykolwiek marzyliście o prawdziwym garden party, z pomocą tej książki wyczarujecie przyjęcie, które będziecie wspominać ze swoimi gości przez długi czas. W środku znajdziecie m.in. przepis na tort plażowy z minigirlandą, rybę z domowymi chipsami i mrożoną malinową herbatę z werbeną.

A kiedy zapuka do Waszych drzwi jesień, na talerzu wyląduje dynia, jabłka i gruszki. Beata Lipov zachęca do tego, aby zaszyć się wtedy w kuchni i odrobinę poeksperymentować, gotując dyniowe gnocci z chipsami z szałwi, piekąc dyniowe blondie z białą czekoladą i orzechami albo tartę z jabłkami. 

“Pochylam się więc nad naturą i choć w wielkim mieście, staram się czasem zwolnić, szepcząc sobie pod nosem - slow, dziewczyno, slow…”

Autorka książki „Lawendowy dom” udowadnia, że czasem naprawdę niewiele brakuje nam do szczęścia, a najlepszym lekarstwem na wszelkie jesienno-zimowe smutki może być po prostu smaczne, domowe jedzenie. Zaledwie jeden kęs jeszcze ciepłego ciasta potrafi poprawić humor,  a samodzielnie przygotowanie dekoracji pozwala odejść niepotrzebnym myślom zupełnie gdzie indziej.