Idealne danie na wyjazdy – zarówno na zimno (słoik w górach, na szlaku, czy na plaży, nad morzem), jak i na gorąco z makaronem, ryżem, czy kaszą jaglaną.

 

Ryba w pomidorach

Składniki:

Czas przygotowania

40 minut

Liczba osób

Robimy sos pomidorowy (warto gotować min 1h ze względu na likopen) taki jak lubimy do spagetti.

W czasie jak się gotuje filetujemy wędzonego dorsza (kupić rybę w sprawdzonym sklepie rybnym).

Do gotowego sosu wrzucamy kawałki dorsza bez ości i skóry (ważne ze względu na późniejszy zapach) i mieszamy. Wrzucać należy stopniowo, tak, aby uzyskać
odpowiadającą nam gęstość (proporcję ryby do sosu).

Nie gotujemy długo – wystarczy jedynie zagotować. Wyłączyć gaz i poczekać do
lekkiego ostudzenia – 5 min – tylko po to, aby nie parzyło w palce przy napełnianiu słoików.

Napełnione i zakręcone słoiki odwracamy do góry dnem i pozostawiamy do wystygnięcia. Później przechowujemy w chłodnym miejscu.

Podajemy na gorąco z ryżem (najlepiej brązowym i nie w torebkach. Kto i po co wymyślił te torebki?! Myślicie, że gotując 30 minut torebkę z tworzywa nic się z niej nie uwalnia? To czemu jest taka sztywna po ugotowaniu?), makaronem, czy kaszą jaglaną.

Takie danie bardzo ułatwia życie na wszelkiego rodzaju wyjazdach. Np: nad morzem nie muszę siedzieć pokoju i robić kanapek i tracić bezcennego tam słońca, tylko biorę słoik, widelce, chusteczki, po drodze na plażę kupuję bułki i gotowy śniadanio-obiad. W górach, na szlaku, taki wysokokaloryczny posiłek może uratować życie.