Autorem wpisu jest: Łukasz Niziołek, Premium PR
Kolejne spotkanie w ramach "Obiadu Czwartkowego" poświęcone było diecie oraz kulturze stołu w państwach dalekiej Azji. Specjalne menu na spotkanie przygotował Henryk Nieciejowski szef kuchni restauracji "Belvedere". W karcie dań znalazło się m.in. tradycyjna japońska potrawa z surowej ryby – wykwintne sashimi z tuńczyka podane ze świeżą sałatką z kiełków i dresingiem z japońskiej musztardy oraz tajska zupa grzybowa z delikatnie wysmażonym ryżem i kolendrą. Jako danie główne podano chiński makaron Cu mian z pieczoną kaczką, marynowaną w sosie teriyaki. Swoistą kulinarną podróż zakończył tradycyjny indonezyjski deser – korzenne ciastko spekkoek w kompozycji z sosem kawowym, przypominało nieco nasz rodzimy sękacz.
Uwaga na sushi
– Ogromna różnorodność to niewątpliwie zaleta kuchni orientalnej. Potrawy są świeże i bardzo aromatyczne. Wykorzystuje się dużo warzyw, owoców morza i ryb. Trzeba tylko uważać na pikantne przyprawy, a w szczególności piekielnie ostre papryczki – mówił podczas obiadu Karol Okrasa, gospodarz "Obiadu Czwartkowego".
Na prośbę mecenasa cyklu, firmy Philipiak Polska dużo uwagi poświęcono również kwestii zdrowia. Wbrew opiniom okazało się na przykład, że porcje tradycyjnego japońskiego sushi nie powinny być zbyt obfite.
– Sushi to jedna z najsmaczniejszych i najbardziej fascynujących potraw jakich możemy na co dzień próbować. Wokół tradycji jej przygotowania i różnych sposobów podania narosło wiele legend. Powinniśmy jednak uważać, gdyż kilka kawałków popularnych w naszym kraju maki ma tyle samo kalorii co miska ryżu – mówił Jacek Wan, znawca Japonii, dziennikarz i Prezes Stowarzyszenia Korespondentów Zagranicznych.
Dla „Pajacyka"
Odkrywanie tajemnic cesarskich kuchni to nie jedyny powód Obiadu Czwartkowego. Istotna jest przede wszystkim idea pomocy potrzebującym dzieciom, która przyświeca całemu cyklowi spotkań. Goście wrześniowego Obiadu, wśród których obecni byli m.in. mistrz olimpijski w judo Paweł Nastula, podróżniczka Anna Kwiatkowska, prezenter oraz muzyczny Marek Sierocki złożyli autografy na oryginalnej pamiątce. Dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany na rzecz „Pajacyka", programu Polskiej Akcji Humanitarnej.
Impreza odbyła się 10 września 2009 roku w warszawskiej westauracji "Belverede".
Foto: Premium PR
