Autorem wpisu jest: Dorota Mrówka

Podobno Bóg stworzył Prowansję obdarowując ją tym, co pozostało mu po urządzeniu innych części świata. Różnorodność barw, bogactwo aromatów, morze, skały, słońce, lawenda, tymianek i kilometry winnic mogą przyprawić o zawrót głowy i urzec na resztę życia.
Gorący, śródziemnomorski klimat sprzyja także produkcji orzeźwiających win różowych, które jak żadne inne, gaszą pragnienie i przyjemnie chłodzą przełyk.

W tym cudownym miejscu ponad 500 lat temu przyszedł na świat Michel de Nostre-Dame, lekarz i astrolog, znany lepiej, jako Nostardamus. Jego przepowiednie do dzisiaj spędzają sen z powiek wielu ludziom, którzy analizują wnikliwie każdy czterowiersz, interpretując go i dopasowując do współczesnej rzeczywistości – wybuch II wojny światowej, zamach na Kennedy`iego, atak na WTC, wszystko to podobno można było wyczytać ze spisanych wizji Nostardamusa. Pytanie, czy można było ich w związku z tym uniknąć…?

Analizując życiorys i „Centurie” wieszcza wszechczasów, można jednak wyciągnąć i inne wnioski – skoro historia kołem się toczy, to czy nie wystarczy „przepowiedzieć” tego, co już było? Prędzej, czy później, się sprawdzi. Tym bardziej, jeśli każdą z wizji zapiszemy w sposób zagmatwany, niejasny, nasycony metaforami i dwuznacznikami. Zawsze przecież znajdzie się ktoś lub coś, co będzie pasowało, jak ulał do tej bądź innej przepowiedni.

Dla tych, którzy pragną spróbować swoich sił w profetyce, kilka praktycznych rad (wg. J. Randi`ego):
1. Głoś mnóstwo proroctw w nadziei, że niektóre z nich na pewno się sprawdzą. O tych, które się sprawdzą mów z dumą, pozostałe ignoruj.
2. Wyrażaj się mętnie i wieloznacznie. Konkretne stwierdzenia mogą się okazać nietrafne, za to stwierdzenia typu być może dają możliwość wielu interpretacji.
3. Używaj jak najwięcej symboliki: metafory, wyobrażenia zwierząt, imiona i inicjały mogą być dopasowane do wielu sytuacji.
4. Przedstawiaj dwie różne wersje przyszłego wydarzenia. Tę która zwycięży, wskaż jako swe "prawdziwe" zamierzone stwierdzenie.
5. Swoje sukcesy przypisuj Bogu, a za wszelkie złe niepoprawne interpretacje boskiego przesłania wiń siebie.
6. Bez względu na to, jak bardzo się mylisz suń naprzód. Twoi "wierni" nie zauważą twych błędów i nadal będą słuchać każdego twego słowa.
7. Przepowiadaj katastrofy: są bardzo popularne i łatwe do zapamiętania.
8. Kiedy prorokujesz "po fakcie" udając, że proroctwo poprzedziło wydarzenie, musisz wykazać niepewność myląc się nieco z datami. Zbyt trafne proroctwo
jest podejrzane.

Jak już człowiek sobie przepowie to i owo, nabiera chęci na dobre wino. Prowansja to królestwo różowego wina, które pija się tu w ogromnych ilościach, niemal do wszystkiego. Warunkiem jest, by było dobrze schłodzone. Grzechem śmiertelnym jest podanie tego trunku w temperaturze wyższej, niż 10 st. C.
Wina prowansalskie cechuje dość jasny kolor o łososiowym odcieniu (najnowsza moda, która wyparła stare, intensywnie różowe wina), bukiet z cytrusową i kwiatową nutą oraz orzeźwiający, delikatny smak. Wina te nadają się do każdej potrawy, są więc idealne na letnie przyjęcia, pikniki i grillowanie. Równie dobrze smakują zarówno jako aperitif, jak i w zestawieniu z mięsem, rybami, serami, warzywami, a nawet słodyczami.
Degustacji poddano 6 win, w tym dwa czerwone. Trzy z nich zyskały pełne uznanie: regionalne La Marotte z 2004 roku (24 zl), Domaine de Clapiers`04 (42 zł) i Cuvee du Prieur`02, pełne, czerwone wino, o wyczuwalnej nucie wanilii, leśnych owoców i zdecydowanym charakterze (69 zł).

W ciągu kilku godzin mieliśmy okazję poznać zaledwie namiastkę Prowansji. Aby w pełni docenić ten region, jego wina, smaki, kuchnię i klimat, powinno się tam wyjechać. A jak uczy historia (i literatura) krótki, wakacyjny wyjazd może przedłużyć się na całe lata….

IX Klub Konesera odbył się 16 lipca 2006 roku w katowickiej winiarni „Burgundia”. O winach opowiadali: Magda Walenczak – Allain (Les Domaines De Provence) i Wiktor Żelazny, przepowiednie Nostradamusa poddał w wątpliwość Jarosław Gibas.