Autorem wpisu jest: Agata Buchta
Jajka nie tylko dobrze smakują, ale zawierają także wiele cennych witamin i mikroelementów. To również nieodzowny element Świąt Wielkanocnych (nie bez przyczyny święta te są nazywane najbardziej jajecznymi świętami obchodzonymi w ciągu całego roku). Święta świętami, ale sztuka gotowania jajek przyda się przez cały rok. Sposobów jest tyle, ile gospodyń, jest jednak kilka podstawowych zasad, które warto zapamiętać.
Po pierwsze – należy sprawdzić czy jajko jest świeże. W tym celu trzeba zanurzyć je w zimnej wodzie. Jeśli tonie, oznacza to, że można je wykorzystać, jeśli wypływa na powierzchnię, nie nadaje się do spożycia.
Po drugie – przed użyciem jajek zawsze je myjemy. Gdy nie chcemy by skorupka pękła podczas gotowania, można igłą lub specjalnym przyrządem przekłuć szerszą stronę jajka. Jeśli nie jesteśmy pewni, która to strona, zanurzamy jajko w wodzie, a szersza strona, w której znajduje się komora powietrzna, powinna lekko unieść się ku górze.
Ile czasu gotować jajka?
Podstawowym problemem zawsze jest czas gotowania. Jest przynajmniej kilka „instrukcji obsługi” gotowania jajek, warto więc je trochę uporządkować.
Niektórzy mówią, że jajko na miękko ugotowane jest już po 1 minucie. Wtedy płynne jest nie tylko żółtko, ale i białko, które jest bardzo leciutko ścięte. Jest to więc jajko na baaardzo miękko. Jest ono bardzo ciężkostrawne, przy tym tak krótko czas gotowania nie zabija salmonelli ani wirusa ptasiej grypy. Istnieje też ryzyko wystąpienia alergii pokarmowej.
Chcąc ugotować jajko na półmiękko można je gotować od 3 do 5 minut. Wtedy białko jest ścięte, a żółtko w połowie twarde, półpłynne.
Gotując je 8-10 minut, otrzymamy jajko na twardo. Długie gotowanie gwarantuje pozbycia się wszelkich bakterii, salmonelli, wirusa ptasiej grypy i innych. Jajka na twardo mogą jeść wszyscy, nawet osoby będące na diecie, gdyż jest małokaloryczne i lekkostrawne. Warto jednak pamiętać, że nie należy przekraczać 10- minutowego czasu gotowania, gdyż wtedy jajko jest mniej smaczne, przybiera siwy kolor i może powstać zielona warstwa nalotu na żółtku, co dodatkowo odbiera apetyt.
Marcin
Ja zwykle jajka gotuję w takim specjalnym urządzeniu do którego wlewa się odpowiednią ilość wody i tym steruje się jak jajko ma być ugotowane. Szkoda czasu na patrzenie na zegarek.
Sylwia Margraf
U mnie po 3-5 minut jajko będzie bardzo na twardo 🙂 Często gotuje jajka, bo bardzo je lubimy i cenimy za wartości odżywcze 🙂 Wszyscy jesteśmy fanami jajek na miękko. Żeby takie faktycznie było potrzeba kilku podejść metodą prób i błędów. Wpływ ma bowiem wszystko. Ilość wody, gaz (u mnie bowiem on), rodzaj garnka – i czas. Garnek z podwójnym dnem, wody tyle by jajka przykryła, gaz na maksa i od pojawienia się pierwszej większej „bulki” – jak to mój Ignaś mawia – 2 minutki, od razu do zimnej wody i za każdym razem jajka są na miękko 🙂
Gosua
Jest na odwrót, świeże jaja unoszą się w wodzie, im mniej świeże tym bardziej toną
Redakcja nawidelcu.pl
Dziękujemy za komentarz 🙂 Spieszymy z wyjaśnieniem! Nieświeże jajka są wypełnione powietrzem, dlatego jeśli jajko unosi się na wodzie, oznacza to, że mamy do czynienia z zepsutym produktem. Polecamy przetestować trick z artykułu! 🙂