Podobno Azjaci swoją długowieczność i świetną kondycję do później starości zawdzięczają jadłospisowi, w którym zasadniczy udział ma zielona herbata.

W Europie napój ten nadal przegrywa w rankingu popularności ze swoim czarnym odpowiednikiem. Jednak moda na tzw. zdrowy styl życia sprawia, że i u nas herbata zielona coraz częściej jest doceniana.

Dlaczego warto ją pić?

Herbata zielona i czarna powstają z liści tego samego krzewu. Różnica tkwi w procesie ich produkcji. Czarna jest fermentowana, w skutek czego traci część korzystnych właściwości. Wciąż pozostaje wartościowym produktem, ale pod tym względem jej niefermentowana krewniaczka bije ją na głowę (więcej informacji tutaj).

Największym bogactwem herbaty zielonej są polifenole – stanowią one ok. 30% masy (w przypadku czarnej jest to zaledwie parę procent). Polifenole należą do antyutleniaczy o niezliczonych walorach zdrowotnych. M.in. zapobiegają przedwczesnym oznakom starości, mogą chronić przed chorobami nowotworowymi, a także demencją czy miażdżycą. Wśród herbacianych polifenoli najistotniejszą rolę odgrywają katechiny. To one odpowiadają za charakterystyczny, nieco gorzkawy i ściągający smak naparu.

Niefermentowane herbaciane listki są też pełne minerałów (szczególnie dużo zawierają manganu, niezbędnego dla kości) i witamin, tj. beta karoten (roślinny prekursor witaminy A), witamina C, czy kompletny zestaw witamin z grupy B, dzięki którym prawidłowo funkcjonuje układ nerwowy. Ponadto w herbacie występują liczne aminokwasy, flawonoid rutyna (ta sama, którą można znaleźć chociażby w preparatach na żylaki, tylko w lepszej, naturalnej postaci), jak również oczyszczający i regenerujący barwnik chlorofil, który nadaje liściom zielony kolor.

Profilaktyka w filiżance

Herbata zielona nie jest magicznym lekiem i w przypadku poważnych chorób z pewnością nie zastąpi wizyty u lekarza ani przepisanych przez niego medykamentów. Może jednak być skuteczną bronią w walce o doskonałą formę zarówno fizyczną, jak intelektualną. Sprawdź ofertę dzbanków do herbaty na https://czasnaherbate.net/59-dzbanki-do-herbaty.

Czemu sprzyja herbaciany eliksir?

  • szczupłej sylwetce: polifenole, zwłaszcza katechiny zwiększają tempo metabolizmu, redukują ilość komórek w tkance tłuszczowej, ograniczają przyswajalność tłuszczu z pokarmów; trzeba jednak zaznaczyć, że bez racjonalnej diety i aktywności fizycznej zielona herbata cudów nie zdziała,
  • prawidłowemu poziomowi cukru: to też zasługa polifenoli, które potrafią regulować parametry glukozy we krwi,
  • zdrowym zębom: herbaciane liście działają bakteriobójczo i antyseptycznie; zabijają m.in patologiczne drobnoustroje, bytujące w jamie ustnej,
  • urodzie: zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz; nie bez powodu na bazie zielonej herbaty powstaje szeroka gama kosmetyków.

To zaledwie część naukowo udokumentowanego potencjału zielonej herbaty. Badacze ciągle odkrywają kolejne jej lecznicze walory.