Na rynku pojawia się coraz więcej odmian wina, a ceny jednej butelki osiągają zawrotne kwoty. Jeśli lubimy wino, to warto pomyśleć o własnej produkcji i zapełnić półki tym wyjątkowym trunkiem. Myślisz, że jest to trudne zadanie? Nic bardziej mylnego! Produkcja domowego wina, to tylko kilka kroków. Wystarczy, że przeczytasz ten artykuł i dowiesz się, na czym musisz się skoncentrować, aby wyszło Ci świetne wino!

Od starożytności po dzień dzisiejszy — czyli krótka historia wina

Nieco młodsze od piwa, ale z równie bogatą i długą historią — wino. Napój alkoholowy, który na przestrzeni czasu poddawany był wielu modyfikacjom i zyskiwał nowych zwolenników na całym świecie. Wszystko zaczęło się prawdopodobnie już 5000 lat p.n.e., w neolitycznych wioskach, gdzie tamtejsi ludzie uprawiali winorośl. W II tysiącleciu p.n.e. Starożytni Egipcjanie wynaleźli amforę — naczynie z gliny do przechowywania wina. Jednak to w starożytnym Rzymie nastąpił prawdziwy rozkwit kultury robienia wina. Jego upadek spowodował zahamowanie całej branży winiarskiej. W latach 1860-1880 większość winnic w Europie została zdewastowana, w celu pozbycia się pasożyta.

Początek czegoś nowego…

W latach 1500-1800 branża winiarska przeżywa prawdziwy rozkwit. Podróżnicy odkrywają i zasiedlają nowe tereny pod uprawę winorośli. W XVI w. w Chile, Ameryce Północnej i Argentynie posadzono pierwsze krzewy winne. Niestety złote wieki wina zostają przerwane w XIX w. przez globalną zarazę filoksery.

Współczesność

XX w. Pierwsza wojna światowa, a następnie prohibicja w Stanach Zjednoczonych spowolniły rozwój winiarstwa. Rok 1933 r. koniec prohibicji to początek dźwigania się branży winiarskiej z kryzysu. W 1935 r. we Francji powstał system apelacji, który obowiązuje do dnia dzisiejszego i określa: pochodzenie, wydajność z hektara, używane odmiany winorośli, metody upraw i winifikacji. W latach 50 wkroczyła nowa technologia: traktory, opryski, maszyny. Obecnie na rynku serwowane wina mają dużą rozpiętość, jeżeli chodzi o jakość i cenę. Można, więc z winami eksperymentować i próbować nowych smaków, co z pewnością niejednemu smakoszowi sprawi ogromną frajdę.

Jak zrobić domowe wino — krok po kroku

Najważniejszym etapem w całym procesie powstania wina, jest fermentacja, która zachodzi z udziałem trzech głównych składników, jakimi są owoce, drożdże i cukier. Owoce determinują smak i kolor wina. Pamiętaj, aby winogrona były dojrzałe i miały zdrowy wygląd. Dodatkowo, dla wzbogacenia smaku wina, dobierz odpowiednio owoce ziarnkowe, bądź pestkowe — w zależności od Twojego gustu. Jeśli wybrałeś owoce tj. jabłka czy gruszki, przed dodaniem ich do winogron, musisz je rozdrobnić przy użyciu np. tarki. Kiedy decydujesz się na truskawki czy porzeczki, pamiętaj o rozgnieceniu ich — tak przygotowane owoce pozostaw na kilka godzin, aby powstał moszcz (sok z owoców), który posłuży do produkcji wina. Kiedy owoce są już gotowe, a zaczyn z drożdży zrobiony, możesz przejść do produkcji. Warto wiedzieć, że drożdże tworzą tzw. matkę drożdżową, czyli odpowiednio rozmnożone drożdże, które wspierają proces fermentacji. Matkę przygotowuje się około 2–3 dni przed tłoczeniem owoców. Jeśli na powierzchni płynu pojawi się pianka, oznacza to, że drożdże się rozmnażają. Po 3 dniach można dodać matkę do moszczu.

Jak wygląda proces fermentacji domowego wina?

W celu przeprowadzenie fermentacji i wytworzenia wina potrzebne będą Ci niezbędne akcesoria. W ich skład wchodzą: baniak, czyli specjalny pojemnik, w którym sporządzisz wino, rurka fermentacyjna wraz z korkiem, drożdże winiarskie oraz wężyk i pompka do zlewania. Dodatkowo zaopatrzyć możesz się w miernik stężenia alkoholu, klarowin dla uzyskania przejrzystego wina, czy eleganckie butelki, w które przelejesz swoje świetne wino! A więc jak wygląda proces fermentacji? Przez pierwsze 3 dni rozwój drożdży jest gwałtowny — zaleca się delikatne poruszanie baniakiem, tak aby zaczyn równomiernie rozmieścił się po pojemniku. Przez kolejne kilkanaście dni baniak musi pozostać zamknięty przez korek z rurką fermentacyjną. To czas, kiedy powstaje Twoje wino — spada poziom cukru, a wzrasta poziom alkoholu. Po takiej intensywnej fermentacji przychodzi czas spoczynku wina. To wtedy decydujesz czy dodasz cukru do trunku, czy preferujesz wino wytrawne. To moment kiedy przez kolejny miesiąc wino związuje smaki owoców i klaruje się na piękny kolor. Kolejno zostaje Ci zdecydowanie o mocy trunku. Jeśli chcesz uzyskać mocne wino, powinno spędzić w baniaku kolejne 8 tygodni, zanim rozlejesz je do butelek — wtedy będzie też najintensywniejsze.

Jeśli dobre wino to jeden z Twoich ulubionych trunków, warto podjąć wyzwanie i stworzyć swoje własne. Wystarczy, że skupisz się na przeprowadzeniu prawidłowo fermentacji i doborze najwyższej jakości owoców, a po dwóch miesiącach będziesz cieszył się pierwszą lampką swojego wina!