Autorem wpisu jest: Dorota Mrówka
Zdarza się, że piwa, pomimo zakwalifikowania do konkretnej grupy i tak odbiegają od ścisłych wytycznych i poszczególnych kategorii. Różnice w wielu wypadkach są nieuchwytne i mało wyraźne. Często piwa jednej grupy wyprodukowane prze różnych wytwórców różnią się od siebie tak bardzo, że tylko nazwa wskazuje na gatunkowe pokrewieństwo. Tak czy inaczej piwa skrupulatnie podzielono i handlowcy dbają, by nikt ich nie pomylił. Tak jest np. w przypadku angielskich piw mild i pale. Oba należą do rodziny „ale".
Piwa pale – jak sama nazwa wskazuje – mają blady kolor, powstają z jasnego słodu i są do tego dość mocno chmielone. Poza tym różnią się między sobą dość znacznie, tym bardziej, że browary mają swobodę w nadawaniu nazw swoim produktom. Zdarza się, że piwo smakujące jak „mild" nazywa się „pale" i nikt na to nie ma wpływu.
Znawcom udało się natomiast wyróżnić w gatunku „pale" dwie kategorie – pojawiła się bowiem różnica między piwem beczkowym a butelkowym, wynikająca z nasycenia dwutlenkiem węgla.
Stolicą piwa pale jest miasto Burton. Piwowarzy opracowali specjalny proces produkcji polegający na przelewaniu fermentującej brzeczki z jednej kadzi do drugiej. Do dzisiaj tą praco-i czasochłonną metodą produkuje się piwa w browarze Marston.
Piwa mild to lekko chmielone „ale", dość łagodne i o ciemniejszej barwie – od miedzianej do ciemnobrązowej. Ma niewielką zawartość alkoholu (ok. 4%) i czasami bywa dosładzane cukrem dla złagodzenia smaku.
Wytwarza się je przeważnie w niewielkich, niezależnych browarach. Niestety, mild to powoli zanikają, wypierane przez piwa o większym stopniu goryczy.
Mild to w większości piwa beczkowe. Zdarza się jednak, że można je spotkać w butelkach – wtedy najczęściej mają na etykiecie napis „brown ale". Nie należy jednak mylić ich z słodkimi brown ale z południowej Anglii, które jest piwem deserowym.