Autorem wpisu jest: Marian Jeżewski

To, jak nam się szampan kojarzy, otaczająca go aura niezwykłości, to efekt pracy pokoleń marketingowców. Anegdota mówi, że pierwsze szlaki w tym zakresie przetarł sam Dom Pérignon. A stać się to miało za sprawą niejakiej Jeanne de Thierzy, lub inaczej Jolie Baronne, czyli pięknej baronessy. Prowadząc swawolne życie (a może wręcz rozpustne?) trafiła razu pewnego do jego konfesjonału, cała w trwodze, czy dostanie rozgrzeszenie. Udało się! W formie rewanżu (znając dokonania Pérignona na polu produkcji musującego wina) postanowiła, w sobie właściwy sposób, nakłonić wysokiego oficera francuskiego do zaprezentowania szampana na dworze Ludwika XIV. Oficer ów był ponoć niezbyt urodziwy, należy więc docenić poświęcenie baronessy. Król przyjął produkt szampańskiego mnicha z entuzjazmem. Lepszego promotora mieć nie mógł!

I chociaż niektórzy historycy (złośliwi twierdzą, że tylko angielscy) uważają, że grube szkło i pomysł korka ze sznurkiem to patent opracowany w Anglii, to zasługi słynnego benedyktyna i tak, jak widzimy, okazują się nieocenione.  A słynny i zapobiegliwy producent Moët et Chandon nazwał swój znakomity szampan właśnie imieniem Dom Pérignon.

Obecnie wino z Szampanii reklamują znani, lubiani oczywiście bogaci, jak np. Claudia Schiffer, mająca kiedyś powiedzieć: „on potrafi spowodować zniknięcie Statuy Wolności czy też Kapitolu, o to nie dbam, dopóki nie zbliży rąk do mojego szampana!” (to o swoim chłopaku, Davidzie Copperfieldzie)

Cukier
Przed zakorkowaniem „na amen”, wino przeważnie jest dosładzane. Ilość cukru decyduje o charakterze wina, mamy więc:

  • Brut Nature – szampan bez cukru;
  • Extra Brut – do 6g/l – wytrawny;
  • Brut – do 15g/l – wytrawny;
  • Extra Dry – do 20g/l – wytrawny;
  • Sec – do 35g/l – pół wytrawny;
  • Demi-Sec – do 50g/l – pół słodki;
  • Doux – powyżej 50g/l – słodki (właściwie już nie produkowany).

Procedury
Cały proces, zaczynając od uprawy i zbiorów (w których każdego roku bierze udział ok.100 tysięcy sezonowych pracowników), a kończąc na przechowywaniu  gotowych do sprzedaży butelek – ma ściśle określone przepisy. Są to, dosłownie, tysiące szczegółowych zasad – zostawmy to zmartwienie producentom.

Do jakich potraw?
Do wszystkich – tak twierdzą producenci. Do każdego typu posiłku można dobrać odpowiedni szampan: jako aperitif, do dania głównego i do deseru. Niektórzy odradzają jednak jego podawanie do ryb o silnym smaku, jak np. sardynki, śledzie czy ryby marynowane w occie lub wędzone.

W czym podawać?
Można, tak jak na dworze Aleksandra II, pić go z pantofelków tancerek, lub prościej z kieliszków, ale nie takich pucharków jak kiedyś – w kształcie piersi cesarzowej Józefiny (zbyt szybko ucieka z nich cenny aromat), tylko smukłych i wysokich, ewentualnie w kształcie tulipana.
Pewna firma uważa jednak, że kieliszki to przeżytek i promuje własnej produkcji specjalne słomki do szampana! Można je kupić w Londynie i Nowym Jorku.

Skład
A w środku mamy samo zdrowie! Szampan zawiera całe mnóstwo pożytecznych składników, takich jak: przyswajalne sole mineralne (potas, wapń, magnez), pierwiastki śladowe (np. ważny dla układu nerwowego cynk), czy też tzw. antydepresanty (fosfor, lit). Przeciwdziała wzdęciom, jest moczopędny, dobrze działa na trawienie, stany zapalne górnych dróg oddechowych i oczyszczająco. Pamiętać jednak należy o stosownym umiarze ze względu na zawartość ok. 12-13% alkoholu!

Dla mnie szampan, to nie tylko luksusowy trunek, to także napój kojarzący się z kobiecością. Może to przez uciekające bąbelki, które symbolizują ulotną chwilę, czy też kruchość płci pięknej? Nie wiem. A czyż kieliszek szampana w ręce kobiety nie współgra harmonijnie z jej sylwetką i nie dodaje jej tajemniczego czaru? A może to tylko podświadomość, która przypomina o zbawiennym działaniu tego wina na układ nerwowy?…
Na koniec oddajmy więc głos kobiecie – słynnej Madame de Pompadour, która twierdziła, że „szampan jest jedynym winem, po wypiciu którego kobieta pozostaje piękną”!

Korzystałem głównie z: ” Wino”, Jens Priewe, 2003, ” La dolce vita. Szampan”, Claudia poleca, 2002, ” Wina świata”, Kolekcja Wiedzy i Życia, 2006, ” Wina Francji”, F.Collombet, J-P.Paireault, 2003.