Autorem wpisu jest: Marian Jeżewski
Po co się męczyć, skoro można się nie męczyć? Jak zauważył Anthony Robbins – uciekamy od bólu, a dążymy do przyjemności. Wymyślono mnóstwo wynalazków tylko po to, by mniej robić, a więcej odpoczywać. Lenistwo motorem rozwoju ludzkości!
Znajoma była świadkiem takiego zdarzenia. Do lokalu weszła para młodych ludzi. Już mieli usiąść przy stoliku, gdy podszedł kelner i powiedział, że tu jest rezerwacja. – Tu i wszystkie pozostałe. – dodał. Odeszli więc. Co ty gadasz, przecież nie ma żadnej rezerwacji!? – zdziwił się drugi kelner. – Wiem, ale nie chciało mi się ich obsługiwać…
Po co się męczyć, skoro można się nie męczyć! Człowiek nie jest stworzony do roboty, tylko robota dla człowieka. A jak coś robisz i robisz, to i tak nikt tego nie doceni. Przystopuj, wyluzuj.
Przez jakiś czas nie było na widelcu recenzji Jarka Gibasa. Teraz coś napisał i proszę: jaka radość, wyrazy uznania! Gdyby męczył się bez przerwy, to by tych miłych słów nie usłyszał.
Po co się męczyć, …