Autorem wpisu jest: Brzuchomówca

W ramach ryzykownej wspinaczki po restauracjach góralskich w Polsce zdobędziemy dziś karczmę "Potargana chałupa" przy drodze z Łodzi do Włocławka, czyli w samym sercu Tatr Kujawskich. Wprawdzie jedyne tutejsze góry to malownicze kopce obornika, ale nie bądźmy drobiazgowi. Drewniane góralskie chaty o przeznaczeniu gastronomicznym wznosi się teraz wszędzie i bardzo dobrze, są to bowiem ikony promocji Podhala, a przy tym instytucje głęboko humanistyczne, bo nawet skazany wiecznie na własne towarzystwo kierowca tira jadący znad Bosforu do Norwegii – w takiej chacie nie jest samotny i może mieć pocieszającą świadomość, że spożywa posiłek wspólnie z kornikami.

Potargana chałupa, choć może budzić niepotrzebne skojarzenia z zakładem fryzjerskim, stanowczo jest restauracją i to z dyskoteką. To ostatnie przedsięwzięcie musi być niezwykłe, bo wewnątrz chaty jest więcej stempli niż w poważnie zagrożonej kopalni, więc na raz mogą się tu swobodnie bawić najwyżej trzy osoby i to ograniczając się do tańca brzucha. Wróćmy jednak do menu. W łatwopalnych karczmach warto obstawiać potrawy szybkie, więc wybór pada na pierogi z mięsem, które okazują się pierogami z kapustą. Kelnerka w kierpcach z hipermarketu chybie więc bystro nazad do kuchni, skąd wraca z wiadomością, że tak ma być: z mięsem to znaczy z kapustą. I na odwrót.

Ale jeśli gość tego nie rozumie  Potargana chałupa oferuje coś z grila: na przykład pierś kurczaka. Przez kilka minut utrzymuje się niepewność, czy pierś nie okaże się osmaloną kompozycją sprasowanych kapuścianych liści, ale na szczęście jest sobą, choć zbójnik przy grilu niechybnie jest dilerem jakiejś korporacji wytwarzającej posypki do mięs. Karczmę opuszczamy z zadumą.

P.S. Tydzień później, łagodna żona powstrzymująca u Brzuchomówcy wydzielanie żółci, zaproponowała żeby poglądy na temat "Potarganej chałupy" uczesać i zjeść tam w drodze powrotnej. W efekcie tego eksperymentu Brzuchomówca otrzymał rozległy kotlet schabowy o grubości i smaku serwetki, a żona z premedytacją zamówiła pamiętne pierogi z mięsem i kapustą. Dostała z grzybami.

Restauracja "Potargana Chałupa", Narty niedaleko Lubienia Kujawskiego