Autorem wpisu jest: Agata Buchta
Wszystko ma swoje plusy i minusy. To, co i ile jemy również. Wpływa bowiem nie tylko na naszą wagę, ale ma ogromny wpływ na zdrowie. Trzeba tylko wiedzieć, jak to zrobić, a wtedy (wbrew pozorom i wielu zarzutom stawianym dietom wegetariańskim) może to być nie tylko sposób na smukłą sylwetkę, ale i na zdrowe, długie życie.
Zarzut podstawowy – białko i jego przyswajanie
Dieta wegetariańska całkowicie eliminuje spożywanie mięsa, które jest bogatym źródłem białka, dlatego powszechnie przyjął się stereotyp, że wegetarianizm pozbawia nas tej substancji, co bezsprzecznie szkodzi naszemu zdrowiu. To prawda, lecz nie do końca.
Oczywiście mięso jest bogatym źródłem białka, lecz pod żadnym względem nie jest ani lepsze, ani gorsze od białka zawartego np. w nabiale. Bez wahania mięso można zastąpić jajkami. One bowiem posiadają wszystkie aminokwasy (białka, żeby mogły zostać wchłonięte muszą najpierw rozłożyć się na aminokwasy, by ponownie połączyć się w odpowiednie sekwencje potrzebne do prawidłowego wchłonięcia). Ludzki organizm równie dobrze przyswaja białko z mięsa (96%), jak i z mleka (90,5 %), soi (90%), soczewicy (85%), białej fasoli (73%). Warto jednak pamiętać, by stosować raczej chude mleko i przetwory, ponieważ przy tej smaej ilości białka, posiadają o wiele mniej kalorii i tłuszczów.
Nie ma jednak rzeczy, których nie można byłoby zastąpić. Poprzez odpowiedni dobór produktów możemy skutecznie zwiększyć zdolność przyswajania niektórych substancji przez nasz organizm. Jedząc mleko i ryż możemy zyskać o 29% więcej białka niż gdybyśmy zjedli te produkty osobno. Podobnie jest np. z połączeniem ryżu i fasoli (43%). Dzienna dawka białka to ok. 1 g na 1 kg masy ciała.
Kilka zdrowych zasad
Przede wszystkim warto pamiętać o tym, by urozmaicać swoje posiłki, bo tylko w ten sposób zadbamy o odpowiednią ilość wszysttkich potrzebnych składników do prawidłowego funkcjonowania całego naszego organizmu. W miesięcznym menu wegetarianina powinno się znaleźć ok. 60 różnych produktów. Bez względu na rodzaj diety pamiętać należy o kilku istotnych sprawach:
- każdego dnia powinno się pić ok. 2-3 litrów płynów
- zaopatruj się w sklepach ze zdrową żywnością i w produkty z upraw ekologicznych
- przekonaj się do nasion roślin strączkowych. Jedz groch, bób, ciecierzycę, soję, soczewicę, fasolę. Zawierają one dużo błonnika i witamin z grupy B
- nie przesadzaj z jedzeniem soi. Najlepiej stosuj ją na przemian z jajkami i innymi roślinami strączkowymi. Pamiętaj, by jeść ją z dużą ilością sałatek, owoców i warzyw, by zabdać o odpowiednią proporcję białka i węglowodanów
- każdego dnia zjadaj ok. 80 dg warzyw i owoców, przegryzaj często orzechy i ziarna: słonecznika, dyni, sezamu itp.
- zadbaj, by w diecie znalazły się przynajmniej 4 jajka w ciągu tygodnia. Nie używaj cukru ani soli. Jeśli jednak nie możesz się bez tego obejść, używaj soli morskiej lub ziołowej. Zamiast cukru stosuj miód, melasę lub syrop klonowy.
Komponując swoją dietę zawsze musimu dostosowć ją do wieku, trybu życia, metabolizmu, płci, a nawet miejsca zamieszkania. Inaczej powinien się odżywiać mieszkaniec Afryki, a inaczej Europejczyk, inaczej kobieta i mężczyzna, inaczej tez sportowiec czy naukowiec. Warto o tym wszystkim pamiętać.
Dietetycy przesrzegają jednak przed skrajnymi odmianami wegetarianizmu takimi, jak witarianizm, frutarianizm czy dieta dr Johana Georga Schnitzera, ponieważ w tych dietach bardzo trudno o różnorodność i o taki dobór żywności, który zapewni organizmowi "witaminowe minimum". Dlatego każdy, kto zamierza przejść na tego typu dietę powinien się najpierw skonsultować z dietetykiem i pzonać dokładnie korzyści oraz zagrożenia wynikające z takiego typy odżywiania.
Źródło: Zdrowie, lipiec 2008 r.