Autorem wpisu jest: Dorota Mrówka

Pod takim hasłem odbył się kolejny, siedemnasty już Klub Konesera, na którym zaprezentowano 7 win wyprodukowanych z tego właśnie szczepu. Szczepu szczególnego, bo bardzo trudnego w uprawie, kapryśnego i delikatnego. Wina pinot noir charakteryzują się delikatnymi, ale wyraźnymi taninami, owocowym smakiem, w którym można wyczuć m.in. dojrzałe wiśnie, truskawki, śliwki (a nawet powidła śliwkowe) i porzeczki. Gdy wino długo leżakuje w beczkach, poza aromatem wanilii pojawia się także nuta skórzana, a nierzadko i „wiejska".

Uczestnicy Klubu przekonali się o tym, kosztując niemieckie wino Kasper Herke Rheiner, w którym poza stodołą (ale czystą, jak zaznaczyli degustujący) wyczuć można było także zioła, poziomkę, truskawki i lekką nutą goryczy w finiszu. Wino niezyt ciemne, klarowne, zrównoważone i nieco „maślane".

Chilijskie wino Pinot Noir Reserva z 2004 roku – nieco ciemniejsze od poprzednika, mniej klarowne urzekło natomiast delikatnością, smakiem dojrzałych wiśni (takich prawie czarnych) i wyczuwaną nutą wanilii (wino leżakowało 6 miesięcy w dębowej beczce).

Kolejny był południowoafrykański Pinotage z 2004 roku. Wino bardzo ciemne, prawie czarne, w nosie wyraźne powidła śliwkowe i wanilia. Eleganckie, z bardzo dużym potencjałem, intensywne.
Co ciekawe – do lat 80. XX wieku pochodzenie szczepu pinotage było nieznane. Dopiero 20 lat temu okazało się, że to krzyżówka pinot noir i cincault, która powstała około 1920 roku.

Włoskie Pino Nero z 2001 roku także znalazło uznanie wśród deustujących – ciemne, ale klarowne, z nutą miodu, dojrzałych owoców (głównie czarnej porzeczki) i lekki posmak lukrecji podkreślały charakter wina. Duży potencjał gwarantuje, że wino może sporo czasu spędzić w domowej piwniczce.

Podczas degustacji podano także trzy jasne wina – dwa wytrawne i jedno słodkie: niemieckie Blanc de Noir z 2006 roku i Pinot Grigio 2007 z Włoch okazały się przyjemnymi, ale nie powalającymi trunkami. El Aziz z Sycylii to coś dla miłośników słodkich i niezbyt mocnych win – idealnych na deser.

Pinot noir ma swoich wielbicieli – i trudno się emu dziwi, skoro daje wyśmienite wina. Warto zatem wiedzieć, że w zależności od kraju i regionu szczep ten może nosić zupełnie inną nazwę:
Pinot nero, Pinot tinto, Spatburgunder, Blauburgunder, Salvagnin, Salvagnin noir, blauer Spatburgunder, Kisburgundi Kek, Rounci, Burgundac Crni. Zatem kupując w sklepie butelkę wina, nie rezygnujmy także z tych, które na etykietach mają jedną z powyższych nazw. To na pewno będzie pinot noir.

Klub Konesera zmienił nieco swoją formułę – stał się rodzajem zamkniętego klubu biznesowego. To sprawia, że i spotkania zmieniły nieco charakter. Tym razem gościem specjalnym był Maciej Siembieda, doskonały reportażysta, długoletni redaktor naczelny gazet codziennych, specjalista od mediów, który opowiedział gościom o kulisach reportaży, które napisał. Historie zaskakujące, poruszające i niezwykle zabawne.

XVII Klub Konesera odbył się 27 kwietnia 2008 roku w katowickiej winiarni „Burundia"