Cześć i czołem!

Od przeszło już 5 lat piekę swój własny chleb na zakwasie – od tego czasu nawet przez myśl mi nie przeszło, że to strata czasu. Choć wielu pyta mnie: czy mi się chce, czy mam na to czas, czy nie lepiej w sklepie kupić? A ja na to niezmiennie od 5 lat odpowiadam: tak, chce mi się! 🙂

Kto piekł domowy chleb, ten wie jaki cudowny zapach roznosi się po całym domu, gdy w piekarniku rośnie chleb! Kto piekł, ten wie, jak niezwykły smak ma domowy chleb! A jeśli zrobisz go na zakwasie, dodasz zdrową mąkę, minimum składników, dosypiesz garść zdrowych ziaren – to otrzymujesz produkt bezcenny na miarę dzisiejszych czasów!

Kiedyś zwyczajny, prawdziwy na zakwasie, pachnący chleb był w zasięgu każdego. Dziś to rarytas, którego trzeba się naszukać, bądź po prostu zrobić samemu

Zdrowie!

Jeśli i Tobie zależy na zdrowych posiłkach dla bliskich, na zdrowiu – to zachęcam Cię do pieczenia własnego chleba. Dzięki mnie chleb piecze mój tato, brat i siostra 🙂 Co jakiś czas mam pytania od znajomych, czasami nawet podarowuję komuś zakwas – więc tych osób jest znacznie więcej.

Wracając do zakwasu. Potrzebujesz 4-5 dni by wykonać zakwas. Przygotuj go, a za tydzień podam Ci mój sprawdzony przepis na pyszny chleb 🙂

Zakwas orkiszowy

zakwas orkiszowy, chleb na zakwasie

Wiem, że w sprzedaży jest do kupienia zakwas na chleb – ja proponuję Ci wyhodować własny zakwas. Potrwa to ok. 4-5 dni. Potrzebujesz mąkę orkiszową typ 2000 i wodę. Od razu dodam, że nie należę do osób, które wyparzają łyżki, odliczają minuty itp. Do zakwasu wg mnie możesz przyjąć zasadę „na oko” 😉 Ja tak zrobiłam mój zakwas i wyszedł super!

Dlaczego orkisz? To zapomniana na długo, starożytna odmiana pszenicy. Nie jest produkowana na masową skalę, przez co nie jest modyfikowana, jak zwykła pszenica. W starożytności stanowiła posiłek gladiatorów i zawodników igrzysk 🙂 Dziś chętnie sięgam po nią ja 🙂 Przez 5 lat używałam zakwasu żytniego, przyszła pora na orkisz, który doceniam za właściwości prozdrowotne. Staram się zawsze kupić orkisz w sklepach ze zdrową żywnością bądź na lokalnyrolnik.pl – by mieć pewność, że pochodzi z bezpiecznego źródła.

Zakwas orkiszowy

Składniki:

Czas przygotowania

5760-7200 minut

Liczba osób

10

Dzień pierwszy

Ustal, jaka godzina Ci odpowiada, tak byś przez kolejne dni o tej samej mniej więcej porze wykonywał te same czynności. Powiedzmy g. 19:00. W dużym słoiku łączysz w tej samej proporcji mąkę orkiszową typ 2000 i wodę (letnią), czyli np. 1 szklanka mąki (to ok. 130 g) i 1 szklanka wody (to ok. 250 ml). Mieszasz (do tego celu używałam warząchwi, jeśli wiesz o czym piszę 😉 – drewnianej łyżki ma się rozumieć 🙂 Słoik przykrywasz lnianą ściereczką i odstawiasz w ciepłe miejsce na 12 godzin (plus/minus).

Dzień drugi

Z rana możesz delikatnie przemieszać całość i odstawić. O godzinie 19:00 dosypujesz mąkę, dolewasz letnią wodę, mieszasz, odstawiasz i idziesz czytać książkę czy co tam masz 🙂

Dzień trzeci

Widoczne już bąbelki. Znaczy dobrze jest 🙂 G. 19:00 – dokarmiasz i odstawiasz.

Dzień czwarty

Z rana zamieszaj i odstaw. G. 19:00 – dokarmiasz i odstawiasz.

Dzień piaty

Zakwas jest gotowy do pracy!

zakwas orkiszowy, chleb na zakwasie

I teraz w zależności ile masz zakwasu – albo wykorzystujesz całość, albo część. Jeśli pójdzie całość – spokojnie, to co zostanie z zaczynu na chleb też możesz odłożyć i wykorzystać do kolejnego chleba.

Jeśli chleba nie będziesz robić od razu – wstaw całość do lodówki. Jeśli robisz chleb od razu to zapraszam Cię do kolejnego wpisu! Ten pojawi się za tydzień 🙂

Na zdrowie!

P.S. Jeśli masz jakieś spostrzeżenia, przemyślenia, pytania – podziel się nimi w komentarzu – chętnie odpowiem!