Autorem wpisu jest: Robert Fiałkowski

Wyblakła struga porannego światła z wolna sączy się przez okna klasztorne. Mroczna poświata kadzidlanych dymów pilnie strzeże świętych, drzemiących w ciszy soboru. Smolista aura niczym tajemne widmo okadza średniowieczne obrazy. Bukowina to kraina wspaniałych monastyrów. Romantyczne pejzaże zdają się nie mieć końca. Dziewiczy krajobraz, dzikie rzeki, lasy pełne zwierza, zapewniają bogactwo przygód. Kryjące swe mroczne legendy średniowieczne klasztory urzekają nas swoim wyglądem. Pokryte bizantyjskimi freskami świątynie pysznią się na tle górskich pejzaży. Zatraceni w codziennej krzątaninie brodaci mnisi i pustelnicy nie zwracają na nas uwagi.

W górach, odludnych i dzikich, osady wyglądają, jak wyspy samotności. Górskie drogi wiodą nas szlakami warownych twierdz i monastyrów. Szarość skalistych szczytów odcina się na tle soczystej zieleni. W połowie drogi pomiędzy dawną stolicą hospodarstwa Mołdawii, Suczawą i starym Jassy leży słynne Cotnari. Za sprawą rozwiniętego winiarstwa stało się celem pielgrzymek różnej maści wędrowców. Już w średniowieczu Cotnari rozrosło się do roli ważnego grodu.

Wśród rumuńskich regionów Cotnari jest tym, czym Burgundia dla Francji. To najstarszy w Rumunii region uprawy winorośli. Tradycja produkcji wina w tym regionie sięga czasów rzymskich. W I w p.n.e. Burebista, możny władca Traków i Daków, pozazdrościł podwładnym zamiłowania do śpiewu i wina. W swej porywczości nosił się z zamiarem spalenia winnic. Nawyki ludu okazały się silniejsze od kaprysów władcy. Tradycja winiarska przetrwała i ma się całkiem dobrze, a do Cotnari garną się smakosze z całej Europy.

Region Cotnari słynie z doskonałych, białych win deserowych. Trunki ze szczepu Grassa mają piękną, bursztynową barwę. Wina regionu Cotnari dobrze się starzeją. Odpowiednio długo leżakowane dają wino najwyższej jakości. Wizytówką regionu są: Cotnari Feteasca Alba, Grasă de Cotnari, Cotnari Tamaioasa Romaneasca.

Feteasca Alba to stara odmiana winogron, uprawiana w wielu regionach Rumunii. Najlepsze wina pochodzą z Mołdawii i Transylwanii. Produkowane z nich wino to naturalne połączenie subtelnej słodyczy i wytrawnego smaku.
Z win deserowych godne polecenia jest Cotnari Feteasca Alba nazywane często "Perłą Mołdawii". Przyznać trzeba, że trunek to bardzo wyrafinowany i szlachetny. Otrzymywany ze szczepu winogron o tej samej nazwie, posiada międzynarodową apelację jakości DOCC. Białe, lekkie wino, o kwiatowo-morelowym aromacie, idealnie nadaje się na początek kolacji. Wino w smaku owocowe, z nutą wytrawną podajemy dobrze schłodzone. Wino to dobrze komponuje się z ciastem i słodkimi łakociami.
Perłą wśród win tego regionu jest „Grasă de Cotnari. To wyborne białe wino rumuńskie, odznacza się głęboką złotą barwą. Wytwarzane ze szczepu Grasă, posiada aksamitną słodycz, szlachetny, miodowy bukiet. Wino to znane od czasów Stefana Wielkiego przyjęło się pod średniowieczną nazwą „Kwiatu Mołdawii”. Zalety trunku ujawniają się po długim leżakowaniu.

Ziemie nad rzekami Seret i Prut od tysiącleci słynęły z produkcji wina. Gościnna kraina wita przybysza chlebem i winem. Dzika winorośl od wieków oplata szare ściany chat po drewniane dachy z gontu. W czasie zbiorów panuje pełna podniecenia atmosfera. Czerwony sok ze świeżych winogron spływa z beczek lepką, słodką strugą.
Jakość wina wiąże się bezpośrednio ze stanem winnic, dlatego tak wiele uwagi poświęcają im miejscowi winiarze. Wśród odmian czerwonych największą popularnością cieszy się Fetească Neagră. Uznanie zyskuje także szczep Cabernet i Pinot Noir, w produkcji, którego region ten wychodzi na prowadzenie.

Zielone kobierce winnic porastają wzgórza aż po horyzont. Wyciosane w skałach górskie wąwozy Bicaz, strzegą uroków tej zapadłej krainy, gdzie do dziś zachowała się oryginalna kultura winiarska.