Autorem wpisu jest: Dorota Mrówka

Latem nie mamy powodów, by narzekać na brak witamin. Możemy wybrać się do lasu na maliny i jagody, zerwać z drzewa dorodne czereśnie, albo wybrać się na pobliski targ i do woli przebierać w uginających się pod ciężarem dojrzałych owoców straganach.

Jednak po kilku upalnych miesiącach nadchodzi owocowa „posucha” – co najwyżej możemy kupić dojrzewające w kontenerach „banany” i pomarańcze”, które z prawdziwymi mają niewiele wspólnego. Dlatego warto teraz już pomyśleć o własnoręcznie przygotowanych zapasach, by podczas mroźnej i długiej zimy delektować się aromatem i zapachem lata.

Istnieje kilka sposobów na konserwowanie owoców. Jednym z nich jest przygotowanie zalewy z winnego octu, cynamonu, cukru, goździków i skórki z cytryny. Do takiej zalewy można dodać także kawałek suszonego imbiru lub łyżeczkę mielonej gorczycy.
W ten sposób marynujemy zarówno jeden rodzaj owoców, jak i mieszanki. Szczególnie nadają się do tego: śliwki, gruszki, melony i jabłka. Należy jednak pamiętać, by owoce obrać ze skórek i wyciąć gniazda nasienne oraz pestki.
Słodko-kwaśny smak konserwowanych owoców idealnie komponuje się z pieczenią, stekami i dziczyzną. Zalewę można wykorzystać do przyprawiania pikantnych sosów, które podaje się na zimno.

Iną metodą jest zalanie owoców rumem. Wymaga ona więcej czasu i cierpliwości – zaczynamy bowiem na wiosnę, kiedy w sklepach pojawią się dorodne truskawki. Wybrane i umyte okazy zalewamy dobrej jakości alkoholem, a w miarę dojrzewania kolejnych owoców, dodajemy je, przesypując każdą warstwę cukrem i zalewając ½ litra rumu. Po kilku miesiącach będziemy mogli zaserwować rodzinie i znajomym nie lada smakołyk.
Mieszankę taką najlepiej przechowywać w szczelnie zamkniętym glinianym naczyniu, w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu.

Bardzo smaczne są także waniliowe jabłka, które idealnie nadają się jako deser. Można je podawać bez dodatków, albo z bezami lub lodami waniliowymi.
Obrane i pozbawione nasion jabłka należy przeciąć na pół i zanurzyć w solonej wodzie, następnie osuszyć i przełożyć do dużych słoi, dodać po lasce wanilii i zalać przygotowanym wcześniej syropem. Zamknąć dokładnie słoiki i wstawić do wodnej kąpieli, tak, by były zanurzone w ¾ w gorącej wodzie. Pasteryzować słoje przez ok. 20 min. w temperaturze ok. 75 st.C. Syrop przygotowujemy z wody, soku z cytryny, białego wina i cukru. Wszystko należy podgrzać, aż cukier się rozpuści.

Można także pokusić się o domowej roboty powidła i konfitury. Porady, jak je przygotować znajdziecie Państwo w artykule „Lato zamknięte w słoiku