Autorem wpisu jest: Marek Wyciślok

Francuska kuchnia kojarzy nam się z żabimi udkami, ślimakami i innymi dziwnymi potrawami. Ale sprawa z kuchnią francuską jest nieco bardziej skomplikowana. W samej Francji jest kilkadziesiąt kuchni regionalnych i każda z nich ma własne potrawy, ba, ma nawet swoje książki kucharskie.

Dumą Langwedocji jest cassoulett (za słownikiem wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego – jest to zapiekanka z białej fasoli, wieprzowiny, baraniny, boczku wędzonego, cebuli, marchwi, pietruszki, porów, selerów z dodatkiem czosnku, liści bobkowych, masła, okruchów chleba, tymianku i pieprzu.), Bretania z kolei słynie z naleśników i dań z udziałem skorupiaków, Alzacja z kiełbasek choucroute, Lotaryngia znana jest z quiche lorraine, z dań w winie słyną Bordeaux i Burgundia, w regionie Alp można zjeść najlepsze fondue, w Gaskonii pasztet z gęsich wątróbek, a w Prowansji zjemy najlepszą zupę rybną i ratatouille – danie z duszonych warzyw.

Wysoko cenione są znane już na tych terenach od XIV wieku pasztety. W średniowieczu wypiekali je cukiernicy, dlatego też tradycyjny pasztet otoczony jest warstwą ciasta , a po upieczeniu ma złotą, przypieczoną, chrupiącą skorupkę. W ten sposób przygotowany pasztet nosi nazwę pâté. Wnętrze takiego pasztetu wypełniane jest farszem z jarzyn, ryb lub mięsa. Podawane są także pasztety bez skórki zrobionej z ciasta. Wtedy nosza nazwę terrine i pieczone są w kamionkowych naczyniach.

Innym smakołykiem, który rozsławia kraj Asterixa i Obelixa są oczywiście sery. Podobno jest ich aż 370 gatunków. Sam marszałek de Gaulle miał żartować, że taki fakt bardzo utrudnia rządzenie Francją, a cóż mówić o dogadzaniu podniebieniu. Często deska serowa podawana jest na zakończenie posiłku. Francja słynie także z tarty i tourne – jest to przekąska idealna do zjedzenia na szybko. Placek, którego spód w charakterystyczny sposób ma podniesione brzegi to dla Francuzów tarta. Do wyboru mamy słodkie lub słone z ciasta kruchego lub francuskiego. Jeżeli tarta zyska płat ciasta, to dla Francuza staje się potrawą o nazwie tourne.
Symbolem francuskiego stołu jest także bagietka, którą się nie tylko je, ale bywa, że służy nam także jako sztućce.

Tę najbogatszą na świecie kuchnię charakteryzuje niezliczona ilość potraw, ale i ścisłe przestrzeganie sposobów ich przyrządzania. Tajemnicę kuchni francuskiej stanowi także umiejętność komponowania sosów i stosowania przypraw, co sprawia, że dania nie są mdłe, ani zbyt ostre, a delikatnie pachnące świeżymi ziołami. Ale kuchnia francuska ma także potrawy bliższe sercu konserwatywnego Polaka. Okazuje się, że Francuzom nie obca jest baranina, wołowina, mięso z królika i ryby.

Nie bez przyczyny kuchnia francuska nazywana jest królową wszystkich kuchni. To bardzo często inne kuchnie czerpią z niej pomysły. Dzięki kuchni francuskiej na naszych stołach goszczą omlety, pasztety, bulion, zupa cebulowa, sosy: majonezowy, musztardowy, beszamelowy, ciasto francuskie, ciasto kruche i wiele innych.

Kuchnia francuska jest bardzo zróżnicowana. Widzimy jednak, że jedzenie pełni bardzo ważną rolę w życiu Francuzów i każda najmniejsza nawet miejscowość ma do zaproponowania swoją oryginalną tylko tam dostępną potrawę. Prawdopodobnie żaden inny naród nie kocha aż tak jedzenia i żaden nie mówi o jedzeniu z takim namaszczeniem.

Warto brać przykład z Francuzów i tak jak oni do każdego jedzenia sięgnąć po ułatwiające trawienie dobre wino. Może wyda się to kontrowersyjne co teraz napiszę, ale w kraju, w którym dumnie od 1899 roku stoi wieża Eiffela nawet dzieci dostają do obiadu rozcieńczone wodą wino. Czy przeszłoby to w naszym kraju, to już zostawiam bez odpowiedzi. A siadając do stołu i widząc coś ciekawego do zjedzenia powiedzmy sobie „Bon Appétit!" czego wszystkim, zarowno tym będącym na diecie, życzę.